Ponownie pokazuję Wam moje drobne biżutki, który wykonałam w ostatnim czasie.
Najpierw wisiorek z elfem wśród kwitnących gałęzi.
Grafika wydrukowana jest na mieniącym się papierze,
co dodaje bajkowego efektu.
co dodaje bajkowego efektu.
Teraz broszka w malinowym kolorze z dodatkiem czerni i fuksji
(podobną już robiłam w kolorach turkusowych)
I jeszcze bransoletka w odcieniach mięty z małym złotym akcentem.
Wkrótce kartki komunijne ;)
Miłego weekendy, który własnie się zaczyna :)
Wow - same śliczności, a wisiorek jest najjjjjjjjj :))
OdpowiedzUsuńwisiorek genialny:)
OdpowiedzUsuńDawno mnie u Ciebie nie było a tu takie śliczności. Dla mnie nr 1 jest broszka. Lubię intensywne kolory !
OdpowiedzUsuńEdytko widzę, że mam spore zaległości w na Twoim blogu. Same śliczności pokazujesz :) Wisiorek z elfem szczególnie przypadł mi do gusty :)
OdpowiedzUsuń