Pierwotnie miała to być kartka w brązach i beżach, z użyciem sznurka i tektury.
Całość miały przełamywać szydełkowe mini kwiatki.
Później zaczęłam eksperymentować z kwiatka, farbowaniem kartki,
aż w efekcie powstała ta oto kartka:
Niestety nie było łatwo sfotografować bieli, kilku odcienie błękitu wpadającego w turkus,
a już szczególnie mieniącego się brokatu i szklanych mikrokulek
(za oknem pochmurno i ponuro)
Zrobiłam co mogłam, żeby jak najlepiej uchwycić
zawijaskowi zembossingowany wzór,
kwiaty papierowe i szydełkowe,
sznurek pomalowany białą farbą,
listki, które narysowałam i wycięłam,
napis wydrukowany na kalce,
sporo brokatu i minkrokule,
odrobinę perełek w płynie.
Zrobiła jeszcze zdjęcie z lampą i efekt jak widać poniżej.
Kolory nieco blade, ale widać jak skrzą się brokat i mikrokulki.
Na kartce jednak nie ma czerwieni ani różu,
nie ma też serca
i wpisuje się w I-KROPKOWĄ mapkę:
ale również pasuje na wyzwanie SZUFLADY:
Dziękuję serdecznie za odwiedziny, ciepłe słowa
i zapraszam ponownie.
Do następnego :)