i uczę się tej nowej dla mnie techniki.
Jak już mnie coś wciągnie...
Najpierw miały być tylko kolczyki, ale pomyślałam, że z tych małych elementów mogłaby być ładna bransoletka. Nie wiedziałam tylko, jak je połączyć, a poszukując inspiracji w necie, trafiłam na blog Jagienki i tam odnalazłam inspirację.
Dziękuję za odwiedziny i wszystkie ciepłe słowa :)
Edytko !! to jest cudne !!! jak Ty to zrobiłaś ?? boziu takie drobinki... podziwiam Cię bez reszty i wielki ukłon dla tego dzieła. Ja kiedyś kupiłam sznurki do sutaszu i leżą sobie juz pół roku, a Ty takie cudeńka stworzyłaś... GRATULACJE !!! nabrałam weny gapiąc się na to dzieło i zabieram sie dziś za coś fajnego :) Buźka
OdpowiedzUsuńPrezentują się doskonale i jaki eleganckie
OdpowiedzUsuńPiękne są takie delikatne i eleganckie :-)
OdpowiedzUsuńŚliczny komplet
OdpowiedzUsuńUwielbiam to Twoje próbowanie czegoś nowego :) Piękny komplet, bardzo elegancki!
OdpowiedzUsuńPrześliczny komplecik stworzyłaś !!! :)
OdpowiedzUsuńDla mnie to czarna magia :).
Pozdrawiam
Wspaniały!Zakochałam się w kolczykach!
OdpowiedzUsuńNo zdecydowanie u Ciebie nudzić się nie można!!!!! ;) Czary mary i za każdym razem coś innego!!! Super :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny komplet :) Nie wiem jak się takie pięności robi ale wygląda jakby dużo cierpliwości było potrzebne i precyzji :) Sliczny jest :)
OdpowiedzUsuńAleż cuuuudne! Jaka precyzja i doskonały efekt prób.
OdpowiedzUsuńDodałam u siebie odpowiedź na Twoje pytanko:) Pozdrawiam
Edytko toż to cudo po prostu :) podziwiam bo ja niestety nie mam talentu i cierpliwości do tego typu technik. Tobie natomiast wychodzi przepięknie. Czekam na kolejne prace :) Buziaki
OdpowiedzUsuń