Jakiś czas temu miałam okazję wykonać
szydełkowe ozdoby na słoiki i małą butelkę.
Z serwetkami poszło mi łatwiej,
ale kołnierzyk na butelkę nie od razu udało mi się dopasować ;)
A Wam się podobają?
Rabarbar, który widzicie na zdjęciach,
po chwili trafił do muffinów ;)
Następny post nie szybciej niż za ponad dwa tygodnie,
ponieważ jutro wyjeżdżam na upragniony wypoczynek.
Tym, którzy jeszcze nie zaczęli odpoczywać,
życzę pięknych pomysłów :)
Bardzo :) W taki sposób ozdobiony słoiczek może być wspaniałym prezentem :)
OdpowiedzUsuńSuper pomysł :) Jeszcze można robić różne kolory do różnych owoców, żeby się później nie pomylić :)
OdpowiedzUsuńRewelacja, bardzo mi się podoba!!! Wypoczywaj Kochana i czekam na Twoje posty po urlopie :)
OdpowiedzUsuńCudne koronki, wyglądają jak pianka na babeczce :) miłego odpoczynku Ci życzę :)
OdpowiedzUsuńFantastyczna sesja (takie "w drewnie" lubię przebardzo), bardzo ciekawe i niezwykle urokliwe słoiczkowe ubranka. Żal mi tylko, że nie postawiłaś obok tej babeczki... deczko później upieczonej, byłoby idealnie.
OdpowiedzUsuńEdytko, cuuudownych wakacji! A kiedy wrócisz, pochwal się troszkę, czekam na relacje!
Cudne serwetki, są przepiękną ozdobą :))
OdpowiedzUsuńPrawdziwe cacuszka, uroczo wyglądają jako ozdba słoiczków.
OdpowiedzUsuń