Mam nadzieję, że macie się dobrze,
że czas świąteczny minął Wam spokojnie i radośnie :)
Pora wracać do starej dobrej codzienności,
ale żeby nieco opóźnić ten powrót
pokażę moje tegoroczne pisanki
(a właściwie ich maleńką część)
Wielokrotnie wzdychałam do tych pięknych koronkowych pisanek
widzianych na różnych blogach - mam na myśli te rysowane koronki,
nie dziergane na szydełku.
Postanowiłam sama zmierzyć się z takim wyzwaniem
i powstały mi takie oto pisanki:
I jeszcze takie:
w bieli, zdobione czarną konturówką, obsypane czarnym brokatem.
Według mnie wyglądają dużo lepiej w rzeczywistości,
zbliżenia na zdjęciach nie działają w tym wypadku na korzyść ;)
Nie odmówiłam sobie również pisanek reliefowych z decoupage.
Takie chyba nigdy mi się nie znudzą...
Dziękuję Wam serdecznie za to, że tu zaglądacie,
choć wiem jak trudno było przed świętami wygospodarować wolną chwilę
na blogowe odwiedziny.
Pozdrawiam :)
Śliczne pisanki, szczególnie te koronkowe :)
OdpowiedzUsuńale produkcja a te koronki pomysłowe i piękne:)
OdpowiedzUsuńPiękne,te pierwsze to jubilerska robota
OdpowiedzUsuńśliczne pisanki!!!!
OdpowiedzUsuńOjoj, ileż cudowności. Misterna robótka, jajeczka robią wrażenie. Wszystkie piękne!
OdpowiedzUsuńwow cudowne !!!! Ale ile pracy widzę Cudo !!!
OdpowiedzUsuńnieziemskie te Twoje pisanki! :)
OdpowiedzUsuńI którą wybrać? Wszystkie są obłędne!!! A wykrojnik, o który pytałaś to ten :)
OdpowiedzUsuńhttp://swiatpasji.pl/sklep/pl/p/wykrojnik-Poppy-Stamps-wieniec-z-listkami-824/11082
pozdrawiam :)
Jedne kreacje Iście królewskie, drugie sielskie, z przydomowego ogródka, a obydwie doskonałe. Co roku podziwiam wirtualnie, ale na następne święta mam zamiar zobaczyć je w realu, więc zamawiam już teraz :) Taką kurkowo - kogutową w wersji pomarańczowej.
OdpowiedzUsuńPiękne prace, zachwycają wszystkie Twoje pisanki:)
OdpowiedzUsuńpisanki zachwycające! Przyznam, ze jeszcze nie widziałam takich:)
OdpowiedzUsuń