Witajcie!
Czas szybko biegnie, obowiązków dużo
i nawet nie ma czasu pokazać co powstaje,
co wychodzi spod moich rąk ;)
Dziś karteczka - właściwie ze skrawków papierów.
Z pewnością też macie tak, że zostają wam kawałki papierów,
które są tak ładne, że szkoda wyrzucić nawet najmniejszy ścinek.
Do całości dodałam listki z tektury, tekturkę falistą potraktowaną błyszczącą mgiełką,
embossing, perełki w płynie i szydełkowy kwiatek z ćwiekiem.
Na dokładkę - bransoletka.
Tak naprawdę jedna z wielu, które ostatnio wydziergałam,
a które stopniowo będę wam pokazywać.
Oj, wciągnęło mnie to bransoletkowanie... ;)
Dziękuję, że o mnie pamiętacie i do mnie zaglądacie.
Teraz postaram się nadrobić zaległości i odwiedzić Wasze
blogowe zakątki :)